Tuesday 30 December 2008

piekny niqab

do dzis pamietam jak pierwszy raz poznalam siostre noszaca niqab, bylam w anglii bardzo krotko i o islamie nie malam zadnego pojecia i choc widzialam niqab na ulicy specjalnie o tym nie myslalam, zaraz potem zaczelam bardzo czesto widywac siostre noszaca niqab niedaleko mojego domu, nie bardzo wiedzialam jak sie do niej odnosic ale po pewnym czasie zaczelam sie do niej usmiechac (w gescie powitalnym) i ona ten usmiech odwzajemniala i to mnie wlasnie zastanawialo bo przeciez nie widzialam jej twarzy ale usmiech byl wyrazny w jej oczach; po pewnym czasie przestalam ja widywac a szkoda bo chetnie bym z nia teraz porozmawiala, jej usmiech pozostal ze mna na bardzo dlugo....
smieszne jest to, ze czesto widywalam ta siostre razem ze starsza angielka i ja glupia myslalam, ze ta pani pewnie tej biednej muzulmance pomaga....teraz mysle, ze pewnie to byla jej mama a siostra w niqabie byla konwertka... SubhanaAllah to mi daje do myslenia jakie wyobrazenie o nas siostrach w hijabie i niqabie musza miec ludzie niemajacy kontaktu z islamem.


dwa ponizsze zdjecia to bardzo popularny, czesto widywany w anglii styl niqab



niqab "z nitka" charakterystyczny dla arabii saudyjskiej

patrzac na abaye z kapturem to styl polnocno-afrykanski, najprawdopodobniej z maroka

to wlasciwie nie jest niqab a zaslona twarzy znana w afganistanie


a tu zdjecie stylu niqab na specjalne okazje

12 comments:

  1. bardzo ladne te niqaby,choc ja osobiscie nie zdecydowalabym sie na zaslanianie twarzy.tez pamietam jak pierwszy raz zobaczylam kobiete w niqabie,a byly to moje poczatki w islamie,rowniez bardzo chcialam z nia porozmawiac,ale nie odwazylam sie i zalowalam wtedy ze nie nosze hijabu,bo wiedzialaby chociaz ze jestem muzulmanka.iza

    ReplyDelete
  2. Witaj Siostro! A Salam Alejkum!
    Nie noszę nigdy niqabu, jestem dosc aktywna kobieta, moze dlatego? Przeszkadzalby mi w pracy, za to hijab i skromny stroj jak najbardziej! Nie chce sie tu chwalic na forum ale moje zycie podzielone jest miedzy Polske i Dubaj, czesto tam bywam i pracuje jako projektant kostiumow teatralnych. O dziwo w Polsce nigdy mnie nie spotkalo nic przykrego z powodu tego ze jestem muslimah i ze nosze chustke, brawo, jestesmy narodem tolerancyjnym. Za to w Emiratach, bardzo czesto jestem narazona na zaczepki mezczyzn, ten kraj jest wspolczesna Sodoma i Gomora, brrr... i tam jednak coraz czesciej mysle o tym zeby sie zakryc zupelnie! Szczegolnie gdy jestem w towarzystwie mojego mezczyzny (inshallah, przyszlego meza) nie chce siebie i jego narazac na pozadliwy wzrok innych mezczyzn! Pozdrawiam

    ReplyDelete
  3. gratuluje pracy siostro,Maszallah.A co do Dubaju,to na innym forum jakas niemuzulmanka powiedziala,ze inne kraje rabskie powinny sie uczyc tolerancji od dubaju.ale ironia,a dla nas to nie jest nic czym moznaby sie szczycic,tak jak pisalas sodom i gomora.Tolerancja tak,ale nie na cos co jest haram w islamie.
    jesli chodzi o Polske,to jak do tej pory Hamdullah nie spotkalo mnie nic przykrego,jedynie zbytnie gapiostwo,ale do tego chyba przywyklam:-)
    iza

    ReplyDelete
  4. znacie ten blog,jest o polskich muzulmankach dla niemuzulmanow,polecam,aby tam komentowac lub cos napisac.
    http://muzulmanki.blogspot.com/

    ReplyDelete
  5. patrzac na przedostatnie zdjecie przypomnialo mi sie,ze chyba w 19 wieku bylo w dobrym tonie kiedy kobieta zaslaniala twarz wlasnie podobna woalka,ktora byla razem z kapeluszem:-)iza

    ReplyDelete
  6. to zdjecie co jest podpisane ze z Afganistany, takich niqabow tam nie nosza, przynajmniej ja nie widzialam tam takich, moze to stary styl z Syrii?? kurcze nie wiem :D
    za to uwielbiam ten Saudyjski styl, sama mam 2 niqaby z sznureczkiem i je uwielbiam, za to nie znosze tego podwujnego co mozesz calkowicie oczy zaslonic...wrrr. jak zalozysz to ci przez wiatr na oczy leci :D

    ReplyDelete
  7. ja lubie nikab, ale nie zdecydowalam sie jak dotad z powodow czysto praktycznych, po pierwsze mieszkamy w poblizu rodziny, i opiekujemy sie najmlodszym bratem meza, ktory przyjezdza do Fr do szkoly wiec nie wyobrazam sobie noszenia nikabu 24/24 takze po domu, poza tym jezeli bysmy pojechali do kraju meza (Tunezja) zostalabym albo w brutalny sposob zmuszona do zdjecia przez policje albo na 99% trafilabym do wiezienia, i prawdopodobnie moj maz tez a poniewaz wiem ze bedzie kilka momentow kiedy bedziemy musieli byc w tunezji uwazam ze bezsensem byloby zakladanie nikabu ale w tunezji zdejmowanie go
    czasami tak raczej dla siebie wiaze szal lub chuste tak zeby zaslaniala twarz, bo mi zaslanianie twarzy "pasuje" i bardzo bym chciala sie w pelni zaslaniac, mam taka potrzebe ducha, juz teraz hijaby staram sie ukladac zeby zaslanialy jak najwiecej i czasami w kontaktach z mezczyznami bywa ze chowam usmiech za szalem lub rogiem chusty (tzn zakrywajac twarz wtedy trzymanym w reku tym fragmentem hijabu)

    ReplyDelete
  8. Niqab mashaallah byl noszony przez pierwsze muzulmanki .Bardzo mi sie podoba ,ale taki zwykly poltwarzowy do ,ktorego nosi sie chuste styl palestynski i egiski,nie ma go na zdjeciach.Szczegolnie podobaja mi sie jasne kolory ,taki niqab sama sobie uszylam w domu ,moze kiedys zaloze Allahu alem.Mysle tez ze jest najwygodnieszy bo latwo go zsunac wrazie czego.

    ReplyDelete
  9. hanan - wiesz sama juz nie wiem, skad jest ten styl z woalka na twarzy, przeszukalam ponownie w necie i najwiecej informacji jest, ze jest to tradycyjna zaslona twarzy oryginalnie z afganistanu, choc pewnosci nie mam... styl z sznureczkiem dla mnie tez super

    umm hurajra- musze powiedziec, ze mnie zaskoczylas to historia o tunezji, kraj muzulmanski a tak negatywnie nastawiony do niqab! normalny szok!

    anon - wiem o jakim niqabie na chuscie mowisz, w kolejnym poscie na ten temat zamieszcze o nich zdjecia

    ReplyDelete
  10. Aniu w Tunezji nawet hijab jest zabroniony w miejscach publicznych (szkoly, uczelnie, urzedy itd) siostry mojego meza zostaly z powodu zaslony usuniete ze studiow
    moj maz (studiowal prawo) dostal od dziekana wybor broda albo studia, co wiecej uczelnia byla zamykana zeby studenci nie mogli isc na modlitwe do meczetu

    ReplyDelete
  11. W Maroku nie nosi sie abayi, tylko dzilaby(ta zielona abaya ze zdjecia nie ma kaptura, ta kobieta ma tylko szal bedacy kompletem z abaya na glowie), dzilaby sa z kapturami i maja takie tradycyjne guziczki maluskie posrodku z przodu od gory do dolu zrobione ze sznureczkow oraz takie specjalne tasiemki zdobne obok. Kaptury na dole maja przyczepiona ozdobe, takie pomponiki jakby. W Syrii sa takie niby abaye-dzilaby, tzn sa to abaye ale z kapturem. W Maroku praktycznie wszystkie kobiety nosza dzilaby, a abaya to bardzo rzadki widok (nawet nielatwo znalezc w sklepach)

    ReplyDelete
  12. Nareszcie Polki pozytywnie wypowiadaja sie na temat noszenia hijab i nikab!Brawo dziewczyny!
    Moj maz jest Tunezyjczykiem. Bardzo lubie nosic hijab, wydaje mi sie, ze dodaje mi to uroku. Choc maz nie namawia mnie oczywiscie do tego i jest to jedynie moja decyzja.
    Pozdrawiam

    Slimani

    ReplyDelete

 
Designed by Lena