To jest bardzo podstawowy i popularny styl i mysle, ze przyda sie nowym siostra. Bardzo prosty i szybki do zawiazania. Najlatwiej go wykonac z dosc dluga prostokatna chutka tzw. paszmina albo szayla i bawelniana jest w tym przypadku najlatwiejsza. Ja lubie tez ten styl w chustce szyfonowej ale z reguly wtedy potrzebna jest pod spod bandana/undercap, zeby chustka sie utrzymala. Tu na zdjeciu nie jest uzywana agrafka zapieta pod broda ale dla mniej doswiadczonych moze ona zadanie znacznie ulatwic. Jedna szpilka wpieta by przytrzymc hijab na glowie powinna wystarczyc. Koniec chustki wystajacy z przodu mozna tez schowac.
I co myslicie? Jest to cos co byscie nosily?
Wednesday, 17 December 2008
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
To jest wlasnie moj styl wiazania na codzien. Jesli nie uzywam gotowca wciaganego przez buzie, to wlasnie taka paszmina. Styl mozna modyfikowac do wlanych potrzeb, wiazac luzniej, ciasniej, uszy zasloniete, odsloniete, ze spinka z boku, pod broda itp. Co kto lubi. Dla tego jestem za :)
ReplyDeleteKasiu - cala prawde, ten styl jest bardzo latwy do modyfikowania, zawsze mozna cos inaczej upiac cos dodac i juz inaczej wygladamy. Mysle, ze to podstawowy styl wiekszosci siostr.
ReplyDeleteja ten wolny koniec upinam tak ze spada na plecy, w taki "trojkacik"
ReplyDelete